wtorek, 3 lutego 2015

skrzydła motyla, różdzka i korona

Moja córka z niecierpliwością czeka na bal w przedszkolu. Musi być wróżką, do tego różową. Nie ma innej opcji. Początkowo miała to być Zarina - piratka z bajki o Dzwoneczku.
Jednak kolor różowy zwyciężył, jako najładniejszy kolor dla prawie pięciolatki.
Bal już za chwileczkę, już za momencik. A ponieważ uziemiło nas chorowanie, to dużo zrobiłyśmy ;)
Skrzydełka, różdżka, korona!!!!

Na życzenie córki:
skrzydełka wycięte z dużego formatu filcu grubego,
podszewka z cieńszego białego filcu
koraliki szklane, bursznynki
mulina bawełniana
gumka różowa, aby móc założyć skrzydełka na ramiona
między górnymi skrzydłami - wstawka z grubego niebieskego filcu, aby nie opadały do tyłu.


różdżka i fragment skrzydeł
ozdobny guzik na różdżce

korona z bawełnianą podszewką
z tyłu tasiemka aby dopasować koronę do obwodu głowy


korona, bez podszewki


Zadowolona wróżka






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz