Rysunki o ciąży i trudnych tematach z nią związanych.
Zainspirowane artykułami w kwartalniku Bez Dogmatu, mocne.
Tu są takie nieobrobione, poza pierwszym, ze szkicownika.
...
i o pięknym oczekiwaniu na dziecko ;)
przyznaję, że tu zainspirowałam się zdjęciem koleżanki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz