poniedziałek, 29 grudnia 2014

Tancerka brzucha - Świnka Peppa ;)

Przypinka na agrafce - Świnka Peppa jako tancerka brzucha. Sprezentowana prawdziwej tancerce brzucha. Zaskoczenie było duże ;)

Filc płaski, mulina, cekiny, koraliki, mulina bawełniana. Wypełnienie z czesankowej wełny merynos.




Pegazy

Koniki-pegazy jako zawieszki na elastycznej gumce koloru złotego, stały się prezentem dla dwóch dziewczynek.
Uszyte są ręcznie przy użyciu płaskiego filcu, muliny bawełnianej, koralików, wypełnione w środku super milutką czesankową wełną merynos.

Pegaz czerwony - Inka.




Pegaz biały - Sonia.



koniki razem, we fragmencie



poniedziałek, 1 grudnia 2014

Biały konik dla Poli

Uprościłam trochę już stary wzrór konika. Nie z lenistwa, aby nie przedobrzyć. Płatki kwiatusza na siodle są bardzo ozdobne. Powróciłam do wypełnień z wełny merynos, króra jest aksamitnie mięciutka i chłonie zapachy domu. Jest dużo przyjemnijsza niż wata silikonowa.
Użyte zostały różnej grubości filce, mulina bawełniana, koraliki szklane i czarny ceramiczny, wełna merynos w środku, tasiemka do powieszenia.





środa, 22 października 2014

Jesienny motyl

Filcowy motylek na gumce do włósów. Użyłam kolorowego dekoracyjnego filcu, przyszyłam muliną koraliki i cekiny. Powędrował do koleżanki córki z przedszkola.
To taka moja wprawka po przerwie. Ostatnio tylko ceruję i ceruję zdarte kolanka. ;)




niedziela, 18 maja 2014

rysunki tuszem

Rysunki tuszem wykonane jako inspiracja tekstem do kwartalnika Bez Dogmatu. 
Po kolei, 

"Nie pytaj, nie mów, nie licz" o młodej dziewczynie pracującej dużo, 
a zarabiającej grosze, 
która zaczęła się domagać lepszej pensji i poczuła się jak petent. 
Została zaproszona na rozmowę z przełożoną i poczęstowana naleśnikami. 
Etos pracy za darmo.


"Feminizm tak, ale katolicki" o matce wyrodnej.
"Matce całkowicie oddanej macierzyństwu odpowiada rewers 
w postaci kobiety, która macierzyństwa unika. 
Może to być kobieta, która w ogóle odmawia zajścia w ciążę, 
kobieta, która ciążę przerywa..."


"O lecznictwie religijnym epoki przednowoczesnej".
"W czasach przednowoczesnych lekarze dostępni byli tylko dla elit.
W osiemnastowiecznej Francji jeden lekarz przypadał na 10 000 mieszkańców.
Cena wizyty lekarskiej dla osób o zwykłych dochodach była zaporowa..."



"Porozmawiajmy o seksie" - na podstawie filmu Larsa von Triera "Nimfomanka" 
"Lars von Trier zaprasza nas do rozmowy o seksie na poważnie, 
na poziomie dyskusji religijnej, filozoficznej czy matematycznej. 
Otwiera przed nami katalog seksualnych propozycji, 
pozycji i rysunków niczym atlas botaniczny, odziera tym samym 
seks ze stygmatyzującego tabu, tajemnicy i urody..."
.

czwartek, 27 marca 2014

Elmer krok po kroku

Uszyłam ostatnio takiego dużego słonia o imieniu Elmer. Jak się okazuje, ma duuużo fanów. Niekórzy mają na jego pukcie obsesję ;) My mamy tylko dwie jego przygody: pierszą, oraz Elmer i Róża. Widzieliśmy nawet gumowe zabawki do kąpieli z Elmerem i Wilburem. Córce powoli przeszedł szał, do czasu aż nie zobaczyła przekazania słonika z filcu nowej właścicielce. 
Zarządziła: - "Mamo, ja też chcę mieć takiego Elmera jak poduszka!" 
Musi poczekać, bo to jednak pracochłonna robota, zdecydowanie, nie na jeden wieczór. 

Według książki z przygodami rysunek ok 30x40cm. 


 Wycięłam i przypiełam szpilkami do grubego szarego filcu.

Wycięłam po formie.

Docięłam uszy 2x i nogi 2x.


Powycinałam kwadraty 4x4cm. W trakcie trochę się pozmieniało - były czasem docinane na oko.


Warsztat pracy ;)


Oto ucho słonika. Tak łączę kwadraty ze sobą i zszywam czarną muliną.





Duży Elmer!

Elmer jak poduszeczka. Robiłam mu zdjęcia w trakcie szycia, wykrój, mnóstwa kwadracików wyciętych z kolorowych filców. Jak powstawał po kolei. Każdy kwadrat ma 4x4cm.
Już przekazany nowym właścicielom - dzieciom. ;)
Na początek:

Jedna strona słonika.

Druga strona słonika.


Potem zszywam obie strony razem. 

Nogi przyszyłam, ale lepiej wyglądałyby nieodcinane.

Podczas wypychania watą silikonową (kuleczki).

i gotowy


od góry


uśmieszek



rysunek tuszem - Tuskowie

Rysunek do tekstu "Dyskretny urok autobiografii (nie)politycznej"
 w Bez Dogmatu. 
"I stało się: żona kolejnego polityka opublikowała autobiografię. Tym razem padło na małżonkę premiera Donalda Tuska, Małgorzatę."


Rysunki tuszem do tekstów

Ilustracje do teksów Bez Dogmatu:
Autonomia Femina.

O mieszkaniu w kontenerach. "Polacy, marsz do kontenera!"

 Biblia Wujka czy Wujenki?
O przekładach inkluzywnych

Rysynki tuszem i węglem

Rysunki o ciąży i trudnych tematach z nią związanych.
Zainspirowane artykułami w kwartalniku Bez Dogmatu, mocne.
Tu są takie nieobrobione, poza pierwszym, ze szkicownika.



...

i o pięknym oczekiwaniu na dziecko ;)

przyznaję, że tu zainspirowałam się zdjęciem koleżanki.

piątek, 28 lutego 2014

Diadem dla małej wróżki

Jest już różdżka. Można czarować mamę. ;)
A na bal, potrzebny jest do kompletu - diadem - dla małej panienki.
Materiały: opaska plastikowa, różne grubości filcu, haft, mulina bawełniana, cekiny, perełki, koraliki szklane i plastikowe.
Wszechobecny róż i fiolet - ulubione obecnie kolory przedszkolaka.