Od niedawna w pracowni zamieszkała prasa graficzna :) oraz profesjonalna kuweta do moczenia papieru, wałek z gumy offsetowej i 4 puszki farby. Kopniaczek na rozruch bardzo by się przydał.
Pomocna i dzielna córka wałkuje farbę na szybie.
gotowa odbitka, trochę przesunięta, bo musieliśmy ustawić docisk,
a różnica kolosalna - widoczna na papierze
użyłam farb Charbonnel Raw sepia, green, bleu ceruleum, na papierze Fabriano
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz